Jeśli Polska mocno postawi na energetykę odnawialną (OZE) staniemy się praktycznie samowystarczalni w dwie dekady.. Fundusze na ten cel można przenieść z planowanych kwot na elektrownie atomowe, z których oczywiście bez żalu zrezygnujemy. Naszym buforem energetycznym w czasie przechodzenia na OZE, później zredukowanym do rzeczywistych potrzeb byłyby elektrownie węglowe. W pierwszych dekadach XXI wieku energetyka dokona głębszych przemian w międzynarodowym układzie zależności gospodarczych niż internet w przepływie informacji i komunikacji społecznej.
Po ponad dwóch dekadach budowy demokracji przez prenumeratorów, abonentów i właścicieli korporacyjnych mass-mediów; prenumeratorzy, abonenci i właściciele korporacyjnych mass-mediów założyli komitet obrony demokracji (Kod). Obrony przed - nie będącymi prenumeratorami, abonentami ani właścicielami korporacyjnych mass-mediów - zwolennikami zwycięskiej w wyborach 2015 roku, IV Rzeczpospolitej. Zrozumiawszy, że misterny miododajny projekt rozsypał się admiratorzy III RP postulują reanimację zaczynając od nowa. A niech ich!
Prawica Rzeczpospolitej w obronie tożsamości Europejczyków.
Dzisiaj w Brukseli rząd IV Rzeczpospolitej z podniesioną przyłbicą staje w szranki przeciwko odsuniętym przez społeczeństwo od władzy, w wolnych wyborach prezydenckich i sejmowych roku 2015 r, zapatrzonym w siebie elitom, oderwanym od społecznych trosk i obowiązków. Niezdolnym do samokrytycyzmu traktującym demokrację niczym dziedzicznie przynależną im schedę po komunizmie. Ich powyborcza akcja na forum parlamentu europejskiego mająca w zamyśle skompromitować procesy naprawcze w Rzeczpospolitej jest dobrą okazją do uruchomienia wielkiej debaty nad zagrożeniem demokracji w Unii przez hegemonistyczne poczynamia środowisk lewicowych wrogich chrześcijańskiej kulturze. Rząd Rzeczpospolitej nie może oddać pokomunistycznym elitom pola w Brukseli ze względu na mandat społeczny który otrzymał z woli wyborców. To konieczność ogólniejsza prymatu ludowładztwa nad widzimisię rozsmakowanych w rozkoszach niejako dożywotnich kadencji łże demokratów.
Wybudzenie ze społecznego odrętwienia wszystkich obywateli Rzeczpospolitej to cel główny macierzystych kadr powołanych minionego roku na czteroletni egzamin z umiejętności zarządzania intelektualnym i materialnym majątkiem Polski. Już po tych kilku tygodniach widać korzystną różnicę władzy w podejściu do wyborców. Opodatkowują zyski nietykalnych dotychczas banków i hipermarketów mimo zaciekłego oporu PO i Nowoczesnej.pl. Rozbijają sitwę partyjno - medialną zainstalowaną w państwowym radiu i takiejże telewizji. Reorientują politykę zagraniczną pod kątem Polskiej racji stanu w kluczowych dla wewnętrznego i zewnętrznego bezpieczeństwa sprawach, bez kwestionowania sensu utrzymania Unii Europejskiej jako wspólnoty równoprawnych narodów. Przy silnej antyrządowej koalicji mediów korporacyjnych i prywatnych, po wyborach w 2015 roku, pozyskanie dostepu prawicy polskiej do publicznej RTV pozwala na pewne zrównoważenie przekazu informacyjno-kulturowego dotychczas zdominowanego przez tzw. postępowców.
Wspaniały sukces wyborczy Prawa i Sprawiedliwości otwiera przed Rzeczpospolitą nowy rozdział w jej najnowszej historii. Dzisiejsze noworoczne zabawy niech stanowią pomost łączący wszystkie polskie dusze wokół triumfu chrześcijańskiej kultury nad tyranią farmazońskiego bełkotu elit nowomowy. I tak drodzy czytelnicy najstarszego konserwatywnego portalu Bemowa przyjmijcie ode mnie życzenia wszelkich dostatków do siego roku. Wejdźcie weń dumnym polonezem, a zakończcie ognistym mazurem. Do siego roku Panie i Panowie. Do siego!
Po dwudziestu sześciu latach ,,rozkwitu" nowobogaccy III RP po wyborach 2015, obudzili się z ręką w urynale i szlochając latają od Annaszów w Brukseli do Kajfaszów w Nowym Jorku. Żaląc się - nietyle na nieoświecony lud, który wybrał nową władzę, ile na ową włądzę czyniącą wszystko żeby zrealizować obietnice wyborcze złożone temuż ludowi w czasie kampanii wyborczej - błagają o wsparcie nowopowołanego Komitetu Obrony Demokracji w walce z rządem Prawa i Sprawiedliwości, a także Prezydentem Rzeczypospolitej Andrzejem Dudą. Próba przekształcenia Polski w państwo demokracji praktycznej przedstawiana jest przez emisariuszy demokracji teoretycznej jako próba restytucji totalitarnego reżimu na wzór Narodowo Socjalistycznej Niemieckiej Partii Pracy (NSDAP). Biorąc pod uwagę zbudowany przez postkomunizm potencjał ekonomiczny i demograficzny Polski tylko patrzeć jak uzbrojeni po zęby rzucimy się w wir III wojny światowej o przestrzeń życiową.Chociaż emisariusze III RP dostarczą Brukseli jeszcze niejedną skrywaną pod moherowymi beretami tajemnicę IV RP, to czy przekonają Unię do wyprzedzającego uderzenia na Warszawę, wątpię. Raczej wynegocjują bankowe sankcje podobnie jak w przypadku Węgier i trochę kasy na uliczne happeningi, a to za mało by cofnąć nas do czasów króla Stasia nie mówiąc o powstrzymaniu Polek i Polaków do wzięcia spraw na naszą, Polską miarę.
Wigilia AD 2015 r. najpiękniejszą w powojennej Polsce!
Maleńki Jezus promieniujący pokojem jak co roku zawita dzisiejszym wieczorem pod każdy polski dach. Tym razem w wyjatkowej aurze. Aurze rzeczywistej wolności. W Polsce, odrzucenej 75 lat temu przez pysznych tego świata, jakże bardzo potrzebowaliśmy poczuć powiew prawdziwej wolności. Walczyliśmy uparcie wierząc że z pomocą Opatrzności odzyskamy naszą Ojczyznę. Wymodlimy, wywalczymy pracą umysłu i woli samodzielnego władania. I stało się i jest i nie stracimy otrzymanej szansy. Dzisiaj pierwsza Wigilia, w której My wolni synowie i córki tej cząstki Ziemi, w wielkim zbiorowym obowiązku bierzemy los naszego kraju w swoje ręce. Wszystkim Wam: wspaniałym osobom niezłomnie zakochanym w tysiącletniej kulturze polskiej składam najlepsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Niech w wigilijny wieczór odradza się w Was ta siła wiary dzięki której nasza Ziemia wybije się na przypisaną jej przez Stówrcę godność najszczęśliwszej.
Czuwanie, modlitwa, praca, a reszta będzie nam dodana..
Polacy nie dali sprywatyzować demokracji. Pokazali niepowtarzalną sztukę Solidarności w walce z banksterskim modelem gospodarczym jaki powstał w ramach budowy III RPi pod rządami koalicj miejsko-włościańskiej.
Bemowo - jak długo jeszcze folwark stołecznych działaczy PO.
Czy nie należałoby rozpisać tutaj nowych wyborów samorządowych. Jeśli mieszkańcy nie wystąpią z samodzielną inicjatywą w tej sprawie .H. Gronkiewicz Waltz będzie sterowała sprawami lokalnymi z jeszcze gorszym skutkiem niż słynny duet Dądrowski - Zygrzak.
Odzyskiwanie państwa czyli powrót do demokracji obywatelskiej.
Po latach bezradności Polska wraca do grona państw aktywnych w kreowaniu własnej strategii rozwojowej. Silna prospołeczna inwencja Prawa i Sprawiedliwości otwiera nowe szanse dla kapitału rodzimego. Ostre reakcje oligarchicznych środowiski przyssanych do budżetowych pieniędzy, dotacji unijnych i krętackich przedsięwzięć w zdobywaniu państwowych zamówień (budowa autostrad, informatyzacja instytucji państwowych) będą się nasilać pod przykrywką walki z kontrdemokracją, która jakoby nastała po ostatnich wyborach niezgodnych z życzeniami urzędowych i medialnych elt.
Podatek bankowy wprowadzony przez rząd B. Szydło z dniem pierwszego lutego 2016 r. zakończy epokę obowiązywania doktryny nietykalności podatkowej przemysłu wielkobankowego. Doktryna lansowana ptrzez środowiska popierające Platformę Obywatelską i jej podobne kończy swój żywot dość dyskretnie. Za kurtyną hałaśliwej kampanii antypisowskiej, piewcy nietykalności podatkowej banków skrywają lęki o swój los tak nierozerwalnie związany z wielkim kapitałem.
Logiką demokracji jest ... populizm. Vox populi, vox Dei - głos ludu, głosem Boga. Oto podstawowa przesłanka zrównoważonego rozwoju społeczeństw. Nie rozwija się kraj, w którym niewielu zagarnia gigantyczne zyski, zawłaszcza i korumpuje władzę, która podatkami wysysa z obywateli wszelkie siły i kapitało - , kulturo -, państwowo - twórczą energię. Rzeczpospolita w ciągu 26 lat została cynicznie przerobiona z wersji radzieckiej na posowiecką. Eldorado nomeklaturowych elit Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i prominentnych sygnatariuszy paktu z Magdalenki w roku 1989.
Po wnikliwym wysłuchaniu publicznej dyskusji pomiędzy elitami III i IV Rzeczpospolitej na temat personalnego składu Trybunału Konstytucyjnego jaki powinien być ustanowiony przez Parlament i Prezydenta A. Dudę nie ma wątpliwości, że nowo wybrani przedstawiciele władz udaremnili zamiar poprzedników, nadania sędziom TK prerogatyw niezgodnych z istotą Trybunału jaką jest największa możliwa reprezentatywność środowisk obywatelskich w ferowaniu przezeń wyroków w kwestiach zgodności ustaw uchwalonych przez Parlament z duchem Konstytucj RP. Postanowienia Sejmu poprzedniej kadencji z czerwca 2015 roku stawiały uprawnienia Sędziów Trybunału niemal na poziomie legendarnych Mędrców Syjonu, decydujących o tym kto może być, a kto nie, wybranym na najwyższe stanowiska w państwie.
... dokładnie jak oczekiwaliśmy, a nawet lepsze. Skupiona na sprawach polskich i kluczowych sojuszniczych. Powrót do podmiotowego trwanie w Unii z silnym wsparciem dla USA jako najrealniejszego gwaranta względnej stabilności świata naszej kultury i demokratycznych zasad wyłaniania i sprawowania władzy.